poniedziałek, 15 października 2012

Buciki Geoxa na jesienne pluchy



Gdy pierwszy raz usłyszałam o 'oddychajcych butach' trochę nie chciało mi się uwierzyć w to, że buty spełniają aż tyle różnych funkcji, są tak wygodne i dodatkowo jeszcze nasze stopy czują się tak, jakbyśmy chodziły cały dzień po piasku. Postanowiłam więc spróbować nowej serii Geox- Respira (ang. oddychać), ale wcześniej zrobiłam mały research na temat samego sklepu. Pierwsze co mnie bardzo miło zaskoczyło to fakt,  że Geox to firma międzynarodowa, której produkty można znaleźć w różnych krajach Europy i poza nią (Austria, Portugalia, Mołdawia, Japonia, Armenia i wiele, wiele innych). Strona internetowa firmy prezentuje się dość okazale, a konsultanci, do których podane są nr telefonów naprawdę je odbierają, i co istotne (sic!) oddzwaniają jeśli jest jakaś ważna sprawa (niespotykane w polskich warunkach). Sklep ma swój e-store (czyli sklep internetowy, zresztą gdziekolwiek Panie zobaczycie na przodzie literkę e to prawdopodobnie będzie chodziło o coś związanego z internetem np.email). A teraz od sedna sprawy - każde buciki Geoxa (geoxy - nazwa weszła już do żargonu i zaczyna funkcjonować podobnie jak adidasy) wyposażone są w gumowe, perforowane podeszwy umożliwiające termoregulację oraz specjalne membrany z mikroporowatego materiału, dzięki którym nasze buciki nie przemokną podczas deszczowego dnia. Jednym słowem - Geox stawia na technologię, co jest godne pozazdroszczenia. Mało tego, buciki wyglądają bardzo przyzwoicie i są zrobione z bardzo miękkiej skóry. Mnie osobiście podoba się seria bardziej zabudowanych mokasyn, lakierowanych i pięknie przeszytych po bokach (bez żadnych sznureczków, paseczków), po prostu: klasyka pełną gębą, która podana jest w bardzo delikatnej formie. Oczywiście podeszwy tak jak we wszystkich bucikach są gumowane i perforowane (cudo!).
Co do samej firmy - imponująca jest współpraca Geoxa z RedBullem pod hasłem Geox and Red bull Racing Breathe Together in Formula One (czyli w wolnym tłumaczeniu Geox i Red bull Racing : wspólnym oddechem w Formule 1). Od 2011 roku Geox wspiera Red Bull racing w unowocześnianiu technologii, jest również producentem butów w których jeździ Sebastian Vettel, buciki można nabyć również w sklepach Geoxa (są to repliki wysoko technologicznych, oddychających butów, dostępne dla dzieci i mężczyzn).
W dniach 2-4 listopada 2012 roku na torze w Monachium odbywać się będzie specjalna prezentacja we współpracy obu firm podczas, której możliwe będzie odwiedzenie specjalnego pokoju w ośmioma symulatorami samochodów wyścigowych F1! Co ciekawe, Red Bull Racing jest marką coraz ściślej kojarzoną ze sportami ekstremalnymi (dla przypomnienia wczoraj 14 października austryjacki spadochroniaż i BASE jumper Felix Baumgartner skoczył z przestworzy ze spadochronu z wysokości 39 kilometrów ze stratosfery!)
Ale wracając do bucików Geoxa - warto wybrać się do salonu i zobaczyć jak wyglądają na żywo. Fashionistki nie doradzą pewnie takiego rodzaju obuwia, ale mi chodzi tutaj przede wszystkim o wygodę, co do wyglądu bucików to kwestia gustu - mi podobają się soczyste kolorki i efekciarskie rozwiązania jakie stosuje firma, buty są mega wygodne i doskonałe na jesień!